Witam
Sezon na zbiory mniszka lekarskiego już prawie za nami, zostały ostatnie kwiatki które jeszcze nie zdąrzyły przekwitnąć. Może warto je nazbierać i coś z nich stworzyć?
Mnie, w tym roku, udało się zrobić olejowy macerat mniszkowy. W zasadzie już go w całości zużyłam ale w zamian za to mam kilka fajnych kosmetyków, którymi będę się cieszyć jeszcze długi czas.
Ostatnio podałam Wam przepis na balsam z dodatkiem mniszka i magnezu a dziś mam praktycznie to samo ale... no właśnie jest jedno "ale" które robi tę wielką różnicę, a mianowicie zamiast wosku emulgującego dodałam lanoliny i dzięki temu konsystencja kosmetyku trochę się zmieniła.
Teraz jest bardziej gęsty i bardziej tłusty ale jednocześnie lepiej nawilża skórę niż poprzednia wersja. Magnez może wysuszać i podrażniać wrażliwszą skórę, dlatego w takim wypadku zastosowanie lanoliny może być lepszym rozwiązaniem. Jednak to już kwestia gustu.
Przepis oryginalny postanowiłam trochę przerobić głównie ze względu na moją mamę. Bardzo spodobał jej się mój magnezowo - mniszkowy balsam i zapragnęła mieć taki sam. Postanowiłam udoskonalić coś co jest i tak dobre. Okazało się że udało mi się to, ponieważ mama jest zadowolona z dodatku lanoliny. Według niej dobrze się wchłania w skórę i rewelacyjnie ją nawilża. Ponadto daje ona efekt takiego przyjemnego wygładzenia skóry.
Tym razem dodałam też więcej chlorku magnezu aby wzmocnić lecznicze działanie balsamu.
Na co pomaga? O tym pisałam w ostatnim poście. Mówiąc ogólnie : na bóle mięśni, stawów i skurcze mięśniowe.
Balsam Mniszkowo - Magnezowy z Lanoliną
Składniki:
faza olejowa:
30 g - maceratu z mniszka ( u mnie bazą był olej ze słodkich migdałów)
40 g - lanoliny
faza wodna:
60 g - oliwy magnezowej
12 g - żelu aloesowego
opcjonalnie
5 g konserwantu
parę kropli olejku lawendowego albo innego
Przygotowanie oliwy magnezowej
Potrzebujemy :
45 g - chlorku magnezu ( oznaczonego jako CZDA lub farmaceutyczny)
15 g - wody destylowanej
oraz
szklany słoik
drewnianą łyżkę do mieszania
wagę kuchenną
Wsypujemy odmierzoną ilość chlorku magnezu do słoika. Następnie podgrzewamy w garnuszku wodę destylowaną tak aby była bardzo gorąca i wlewamy ją do chlorku. Mieszamy łyżką aż sól się rozpuści. Gotowe
Przygotowanie maceratu mniszkowego opisałam w poprzednim wpisie
Przygotowanie balsamu mniszkowo - magnezowego z lanoliną
Potrzebne przybory:
- 2 pojemniki, szklane bądź plastikowe
- szklany słoik na gotowy produkt
- termometr kuchenny
- mikser
- waga kuchenna
- jeden większy garnek lub dwa mniejsze (do przygotowania kąpieli wodnej)
Krok 1
Wlej do pojemnika odmierzoną ilość maceratu z mniszka i dodaj odpowiednią ilość lanoliny.
Krok 2
Wlej do pojemnika odmierzoną ilość maceratu z mniszka i dodaj odpowiednią ilość lanoliny.
Krok 2
Wlej do drugiego pojemnika odmierzone wcześniej składniki: oliwę magnezową, wodę destylowaną i żel aloesowy.
Krok 3
Krok 4
Gdy obie fazy osiągną taką samą temperaturę, do części olejowej wlewaj powoli część wodną , jednocześnie ubijając mikserem na średnich obrotach. Czas miksowania to parę minut.
Krok 5
Dodaj olejek eteryczny i konserwant, wymieszaj blenderem.
Krok 6
Tak przygotowany balsam przełóż do szklanego słoiczka. Przechowuj go w temperaturze pokojowej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz