Strony

niedziela, 4 stycznia 2015

MYDŁO Z OKAZJI DNIA ZAKOCHANYCH DIY

 

Witajcie w Nowym Roku, wszystkiego najlepszego!

Czas tak szybko leci, dopiero co były święta, sylwester... a tu już mamy w kalendarzu 2015 ( w tym miesiącu mija też rok od pojawienia się pierwszego wpisu na blogu, niewiarygodne).
Przez to wszystko zapomniałam o mydle walentynkowym które planowałam zrobić jeszcze przed świętami. Rzeczywistość zweryfikowała moje plany i w efekcie zrobiłam je w ostatniej chwili. 

 

To nic, grunt że się udało(pozostało jeszcze półtora miesiąca na leżakowanie więc jest ok).

Zapraszam wszystkich na kolejny tutorial, tym razem z okazji nadchodzących walentynek .

Słodkie serca z okazji Dnia Zakochanych
(porcja  6 sztuk po ok. 100g) 

Skład receptury:

Oleje bazowe: 

100g - olej kokosowy
100g - olej palmowy
 40g - masło shea
 10g - masło kakaowe
150g - olej słonecznikowy
 75g - olej rzepakowy
 25g - olej rycynowy

Ług:

 66g - wodorotlenek sodu (NaOH)
165g - woda destylowana

Kolor:

różowy - barwnik w płynie "Neonowy róż" ok. 25kropli*
biały  - 1/2 łyżeczki dwutlenku tytanu**

Zapach:

fiołkowy - kompozycja zapachowa 12ml***

* uwaga!zdarza się, że ten barwnik po upływie dłuższego czasu powoduje żółte plamki na mydle, dzieje się tak w wyniku reakcji pomiędzy barwnikiem a olejkami zapachowymi  - używanie na własną odpowiedzialność 
** barwnik biały powinien być rozmieszany mini mikserem w proporcji 1/2 łyżeczki dwutlenku tytanu na 1 łyżkę stołową oleju
*** "kompozycja zapachowa" to nie to samo co olejki eteryczne, ta kompozycja (o zapachu fiołków) nie powoduje przyspieszonego gęstnienia mydła w fazie "budyniowej"

**** mydło wykonane metodą "na zimno"

Tutorial / DIY Jak zrobić mydło walentynkowe

Jeżeli pierwszy raz jesteś na tym blogu i nigdy wcześniej nie robiłeś mydeł metodą na zimno, proszę zapoznaj się z postem zatytułowanym: "Instrukcja jak zrobić mydło metodą na zimno". Tam wyjaśnione są podstawy robienia mydła.
Przed przystąpieniem do pracy przypominam o odpowiednim ubiorze (długi rękaw,okulary ochronne, rękawiczki, maska ochronna)i upewnieniu się, że wokół nie kręcą się dzieci czy zwierzęta.
Przygotowanie koloru
Rozmieszaj mini mikserem 1/2łyżeczki białego barwnika w 1 łyżce stołowej oleju np. słonecznikowym
Krok 1
Ostrożnie i powoli wlej wodorotlenek sodu do wody destylowanej ( nigdy odwrotnie) i powoli wymieszaj aż stanie się przezroczysty.
Krok 2 
Rozpuść w kąpieli wodnej olej kokosowy, palmowy, masło shea i masło kakaowe i wymieszaj łyżką. Dodaj pozostałe oleje wcześniej odważone: słonecznikowy, rzepakowy, rycynowy, wymieszaj.
Krok 3 
Połącz ług z olejami gdy obydwie ciecze schłodzą się do temperatury ok. 30 stopni Celsjusza.
Krok 4  
Użyj blendera do zmiksowania roztworu. Mieszaj blenderem krótki czas, wyłącz go zanim mikstura osiągnie konsystencję budyniu, co przedstawia obrazek:
 
Na zdjęciu po prawej stronie mydło jest tylko delikatnie zmiksowane,w tej postaci jeszcze nie zostanie przelane do formy

Dzięki temu trikowi będzie więcej czasu na dodanie barwników i zapachu
  
Krok 5 
Rozlej mydło do dwóch mniejszych pojemników mniej więcej po równo do każdego. Do jednego dodaj koloru różowego a do drugiego wcześniej przygotowanego barwnika białego. Obydwie części mydła wymieszaj łyżką.

Krok 6
Wlej olejek zapachowy do obydwu części mydła, po równo do każdej. Po czym jeszcze raz zmiksuj mydło blenderem aż będzie miało konsystencję budyniu. 
Krok 7
Wlej do foremki najpierw mydło w kolorze różowym, zostaw na dnie pojemnika odrobinę mydła do dekoracji.
 Krok 8
Zanim wlejesz warstwę mydła w kolorze białym, sprawdź czy różowa warstwa mydła zgęstniała na tyle, żeby biała mogła utrzymać się na powierzchni tej pierwszej (różowej).

Krok 9 
Wlej delikatnie warstwę białą, możesz to zrobić za pomocą łyżki. Na koniec wlej resztkę różowego mydła na wierzch każdego serca i zrób fantazyjny wzór za pomocą patyczka/wykałaczki według własnej inwencji twórczej.


Krok 10
Teraz przykryj mydło najlepiej jakąś plastikową pokrywką,ważne aby nie była to folia, która zniszczyłaby końcowy efekt pracy;). Następnie owiń mydło kocem.  


Krok 11
Pozostaw mydło na dobę lub dwie, potem wyjmij je z foremek i odłóż na 3-6 tyg. do "leżakowania" aż będzie gotowe.
I jak zachęciłam Was do przygotowania takiego uroczego mydełka, czy może jest zbyt "cukierkowe" jak na Wasz gust?
Zawsze możecie dać inny barwnik niż ja (prawdę mówiąc jeszcze nie kupiłam innego odcienia różu a czerwony mam tylko w postaci czerwieni żelazowej, więc ostatecznie wolałam wybrać ten "neon",pomimo tego, że jest problematyczny.
 





 


 

6 komentarzy:

  1. Może za rok uda mi się takie przygotować :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł te serduszka! W ogóle często tu zaglądam i muszę powiedzieć, że Pani blog jest świetnym źródłem wiedzy i inspiracji dla każdego, kto interesuje się mydełkami :).
    Wiem, że ma Pani duże doświadczenie, więc zapytam - jak Pani uważa, lepsze (wygodniejsze w użyciu) są foremki silikonowe czy np. plastikowe? Czy to zależy od mydła?

    I może wie Pani, czemu mydło w płynie nie gęstnieje? Robiłam wg przepisu ze strony zróbsobiekrem - 1 szkl. + 3 szkl. hydrolatu/wody dest., potem gliceryna i wzbogacenie o dowolne składniki, i jest jakby wodniste. Napisali, że ma być "bardzo rzadkie" po rozpuszczeniu to wszystko, bo potem zgęstnieje - ale nie gęstnieje. Widzę, że w innych recepturach jest nawet litr wody na kostkę mydła (!!) albo proporcje 1:4 i wychodzi, także zupełnie nie rozumiem.

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję, takie słowa motywują do dalszego prowadzenia bloga:)

    Co do pierwszego pytania to z całą pewnością mogę odpowiedzieć że foremki silikonowe są najwygodniejsze ponieważ najszybciej i najprościej wyjmuje się z nich mydła.Używanie ich to sama przyjemność :)( czasem- w zależności od składu, mydło lekko przywiera nawet do takiej silikonowej formy ale wtedy wkładam je na pół godziny do zamrażalki i potem wyjmuję gładkie) Natomiast z plastikowymi jest gorzej, wiadomo są sztywniejsze i to jest ich wada. Moje pierwsze mydła robiłam w foremkach plastikowych po serkach ale pamiętam że mydła tak do nich przywierały że musiałam rozciąć pojemniczek żeby je wyjąć.

    Jeśli chodzi o drugi temat to miałam ten sam problem też próbowałam zrobić podobne mydło i też nie zgęstniało. To było frustrujące. Przeszukałam internet ale nie znalazłam żadnej konkretnej informacji. Chemikiem nie jestem ( w takich chwilach żałuję że nie mam zdolności do nauk ścisłych) bo wtedy pewnie wiedziałabym na jakiej zasadzie gęstnieje takie mydło,czy w ogóle gęstnieje. Ale jedyne co mi przychodzi do głowy to zadać to pytanie na forum mydlarskim na stronie : mydło w domu (tam mają jeszcze większe doświadczenie i wiedzę ode mnie).
    Ale nie jest tak źle, bo znalazłam za to przepis na mydło w płynie ale w takiej bardziej "zaawansowanej" technice ( typowe mydło w płynie) za jakiś czas na pewno pojawi na ten temat tutorial ale najpierw będę musiała zrobić wprowadzenie do robienia mydeł metodą na gorąco.
    Będzie się działo:)


    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny pomysł, czas się zabrać za takie walentynkowe mydlane serca. A jakiej firmy miałaś kompozycję o zapachu fiołków? Bo piszesz, że nie przyspiesza gęstnienia masy, więc chciałabym dla pewności kupić taką samą. Fiołki pachną niezwykle kusząco:-)))

    OdpowiedzUsuń
  5. :)Racja, mogłam to dopisać ale już nadrabiam -to była kompozycja zapachowa firmy Bamer.

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam, Pani blog sprawił, że mam za sobą przygodę z Savon Noir, wyszło fantastyczne! Postanowiłam w nowym roku prężnie zabrać się za produkcję :) czekam na przesyłki, wszystko zamówione. zastanawiam się czy wzbogacenie przepisu o mikę (biała i różowa) nie sprawi, że masa zbyt szybko zgęstnieje? Mika oczywiście zmówiona, najwyżej użyję do czegoś innego. Mój bakcyl się rozpędza i nawet mąż chce samodzielnie zrobić sobie jakieś kosmetyki. Szukam dobrego przepisu na mydło do golenia, ale to przyszłościowo.
    Jeszcze raz dziękuję za Pani blog, jest fantastyczny, przejrzysty, przystępny i inspirujący
    Czekam z niecierpliwością na kolejne wpisy.

    OdpowiedzUsuń